Tusz do rzęs w makijażu oczu to podstawa – nadaje głębi spojrzeniu i sprawia, że oczy wyglądają na bardziej otwarte. Problem w tym, że rynek dosłownie przytłacza setkami produktów. Każdy ma inną formułę, inny kształt szczoteczki i obiecuje cuda. Wybór idealnej maskary, która nie sklei ci rzęs, nie osypie się wieczorem i jednocześnie doda spektakularnej długości albo objętości – to prawdziwe wyzwanie.
Szukając idealnego tuszu, stajesz przed dylematem – trwałość, intensywność czy łatwość zmywania? Musisz wybierać między klasycznymi formułami woskowymi budującymi masę a nowoczesnymi technologiami jak tusze tubingowe eliminujące rozmazywanie.
Ten ranking TOP 10 na rok 2025 to efekt dogłębnej analizy – przetestowałam zarówno kultowe bestsellery z półki prestige (Benefit, Dior), jak i najgorętsze innowacje drogeryjne (Maybelline, Catrice). Skupiłam się na tym, co naprawdę ma znaczenie – składzie, ergonomii szczoteczki i rzeczywistej trwałości produktu. Chcę, żebyś wybrała najlepszy tusz idealnie dopasowany do twojego typu rzęs i codziennych potrzeb.
Najlepszy tusz do rzęs – porównanie TOP 10
Rynek tuszów dzieli się wyraźnie na dwie kategorie cenowe i funkcjonalne. Segment drogeryjny (Maybelline, Catrice) oferuje ekstremalnie wysoką jakość poniżej 40 złotych – często bazują na innowacjach w szczoteczkach, jak Maybelline Sky High dające wyjątkowe wydłużenie. Segment prestige (Dior, Too Faced) uzasadnia wyższą cenę (ponad 60 złotych) nie tylko luksusowym opakowaniem i marką, ale zaawansowanymi składnikami pielęgnacyjnymi i obietnicą ultra-trwałości do 24 godzin.
TOP 10 tuszów do rzęs – szybkie porównanie
| Firma/Produkt | Główna zaleta | Efekt główny | Orientacyjna cena | Typ formuły | Ocena (1-5) |
|---|---|---|---|---|---|
| Benefit Fan Fest | Efekt pełnego wachlarza | Wydłużenie, separacja | 105–130 zł | Tradycyjna, pielęgnująca | 4.8 |
| Maybelline Sky High | Ekstremalne wydłużenie | Wydłużenie, lekkość | 19–23 zł | Tradycyjna, lekka | 4.7 |
| Lancôme Lash Idôle | Precyzyjny lifting | Podkręcanie, wydłużenie | 98–125 zł | Tradycyjna, woskowa | 4.7 |
| Too Faced Better Than Sex | Kultowa objętość | Pogrubienie, podkręcenie | 60–80 zł | Tradycyjna, ekstra objętość | 4.6 |
| L’Oréal Telescopic Lift | Precyzyjny lift | Wydłużenie, podniesienie | 32–40 zł | Tradycyjna, hybrydowa | 4.5 |
| Dior Iconic Overcurl | Luksus i pielęgnacja | Podkręcenie, objętość | 137–183 zł | Tradycyjna, pielęgnująca | 4.5 |
| Maybelline Lash Sensational | Budżetowy wachlarz | Pogrubienie, podkręcenie | 25–33 zł | Tradycyjna, wielowarstwowa | 4.4 |
| Catrice Tubing | Anty-panda | Długotrwałe wydłużenie | 19–25 zł | Tubing (polimerowa) | 4.3 |
| Max Factor 2000 Calorie | Klasyczna objętość | Pogrubienie | 14–26 zł | Tradycyjna, woskowa | 4.2 |
| CT Pillow Talk Push Up | Efekt push-up | Lifting, wygięcie | 98–120 zł | Tradycyjna, innowacyjna | 4.3 |
Ranking TOP 10 najlepszy tusz do rzęs (szczegółowy)
Benefit Fan Fest – najlepszy dla efektu „pełnego wachlarza”
Cena: 105–130 zł | Ocena: 4.8/5.0
Benefit Fan Fest w wielu testach zdobył miano najlepszego tuszu ogólnie. Sekret sukcesu to szczoteczka Full-Flex Fiber Brush z krzywizną 40° – umożliwia dotarcie do nasady rzęs i precyzyjne rozłożenie formuły. Tusz zawiera ekstrakt z żurawiny i prowitaminę B5, która kondycjonuje rzęsy podczas malowania. Formuła jest budowalna i zapewnia 24-godzinną trwałość.
Moja opinia
To tusz, który naprawdę spełnia obietnice. Szczoteczka jest genialna – zakrzywienie pod kątem sprawia, że bez wysiłku dostajesz się do każdej rzęsy, nawet tych w wewnętrznych kącikach. Rzęsy wyglądają jak po nałożeniu sztucznych, ale naturalnie – nie ma tu mowy o sklejeniu czy „pajęczych łapkach”. Cena boli, ale jeśli szukasz tuszu na specjalne okazje, który wytrzyma całą noc bez rozmazywania – to jest to. Jedyny minus? Ta intensywna czerń może być przytłaczająca na co dzień, zwłaszcza jeśli preferujesz delikatniejszy makijaż.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla osób poszukujących perfekcyjnej separacji, spektakularnego wydłużenia i gotowych zainwestować w luksusową trwałość.
Maybelline Lash Sensational Sky High – najlepszy drogeryjny hit
Cena: 19–23 zł | Ocena: 4.7/5.0
Globalny bestseller i symbol udanej innowacji drogeryjnej. Elastyczna szczoteczka Flex Tower dociera do każdej rzęsy od nasady, a lekka formuła z ekstraktem z bambusa zapobiega obciążaniu i opadaniu. To mistrz wydłużania w kategorii value for money.
Moja opinia
Szczerze? To jest mój codzienny wybór i absolutny game-changer w segmencie drogeryjnym. Za niecałe 20 złotych dostajesz efekt, który spokojnie konkuruje z tuszami za 100+. Szczoteczka jest cienka i giętka – perfekcyjna do dolnych rzęs i tych krótkich w kącikach. Rzęsy wyglądają mega długo, bez efektu „sztuczności”. Jedyny haczyk – jeśli masz naturalne grube rzęsy i szukasz dramatycznej objętości, ten tusz ci jej nie da. Ale do wydłużenia? Absolutny numer jeden. Zmywa się też łatwo zwykłym płynem micelarnym.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla każdego, kto stawia na długość i lekkość, szuka ekonomicznego produktu na co dzień i ceni świetny stosunek ceny do jakości.
Lancôme Lash Idôle – najlepszy dla precyzyjnego liftingu
Cena: 98–125 zł | Ocena: 4.7/5.0
Wyjątkowo lekka formuła zapobiega opadaniu rzęs po podkręceniu. Szczoteczka z 360 mikro-włoskami precyzyjnie chwyta każdy włosek, podnosząc go i podtrzymując skręt. W rankingach pojawia się jako produkt gwarantujący modny efekt „feathery lashes”.
Moja opinia
Ten tusz to poezja dla osób z prostymi rzęsami. Moje rzęsy naturalnie rosną w dół i zazwyczaj każdy tusz sprawia, że po 2 godzinach wracają do wyjściowej pozycji. Z Lash Idôle? Skręt trzyma się cały dzień. Formuła jest tak lekka, że nie czujesz jej na rzęsach – to ogromny plus. Separacja jest perfekcyjna, zero sklejania. Minus? Jeśli kochasz mega gęstą objętość rodem z lat 80., to nie jest tusz dla ciebie. Tu chodzi o elegancję, precyzję i lift. Cena jest wysoka, ale jakość to potwierdza.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla posiadaczek prostych rzęs wymagających profesjonalnego, długotrwałego podkręcenia i precyzyjnej definicji bez obciążania.
Too Faced Better Than Sex – najlepszy dla maksymalnej objętości
Cena: 60–80 zł | Ocena: 4.6/5.0
Najlepiej sprzedający się tusz prestige w Ameryce. Formuła z peptydami i gumą akacjową intensywnie pogrubia i podkręca już po pierwszej warstwie. Duża szczoteczka w kształcie klepsydry daje natychmiastowy efekt sztucznych rzęs.
Moja opinia
Better Than Sex to tusz, który albo pokochasz, albo znienawidzisz – nie ma tu złotego środka. Jeśli szukasz dramatycznego efektu na wieczorne wyjście, impreza, wesele – to jest strzał w dziesiątkę. Objętość jest oszałamiająca, rzęsy wyglądają jak po przedłużaniu. Ale uwaga – aplikacja wymaga wprawy. Szczoteczka jest duża i jeśli machasz nią zbyt szybko, skończysz z grudkami.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla miłośniczek efektu full glam, które poszukują maksymalnej objętości i dramatycznego spojrzenia na specjalne okazje.
L’Oréal Paris Telescopic Lift – najlepszy dla wydłużenia w średniej cenie
Cena: 32–40 zł | Ocena: 4.5/5.0
Innowacyjna maskara z szczoteczką z mikro-haczykami pozwalającą na precyzyjne uchwycenie każdego włoska i jego maksymalne „wyciągnięcie”. Konsumenci cenią świetny odcień czerni i skuteczne wydłużanie.
Moja opinia
Telescopic Lift to solidny kompromis między ceną a jakością. Szczoteczka jest wąska i precyzyjna – idealna, jeśli masz gęste rzęsy i nie chcesz bałaganu podczas aplikacji. Wydłużenie jest naprawdę widoczne, a czerń intensywna. Zmywa się łatwo. Problem? Pod koniec dnia zaczyna się lekko kruszyć.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla osób szukających wydłużenia w przystępnej cenie, ceniących precyzję cienkiej szczoteczki i czystą linię rzęs.
Dior Diorshow Iconic Overcurl – najlepszy luksusowy tusz pielęgnacyjny
Cena: 137–183 zł | Ocena: 4.5/5.0
Formuła wzbogacona wodą bławatkową odżywia i wzmacnia rzęsy. Zapewnia spektakularny skręt już po jednym pociągnięciu. Badania potwierdziły trwałość do 24 godzin. Dostępny z wkładem uzupełniającym (refill).
Moja opinia
Dior to tusz dla osób, które traktują makijaż jak rytuał pielęgnacyjny. Formuła jest wyjątkowo jedwabista, aplikuje się jak marzenie. Woda bławatkowa to nie tylko chwyt marketingowy – rzeczywiście czuję, że moje rzęsy są w lepszej kondycji po regularnym stosowaniu. Skręt jest imponujący i trzyma się cały dzień.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla miłośniczek luksusu poszukujących maskary pielęgnującej, gwarantującej całodzienną trwałość i gotowych zainwestować w top jakość.
Maybelline Lash Sensational (klasyczny) – najlepszy budżetowy wachlarz
Cena: 25–33 zł | Ocena: 4.4/5.0
Klasyk segmentu drogeryjnego z charakterystyczną zakrzywioną szczoteczką. Dzięki 10 warstwom włosia precyzyjnie rozdziela i podkręca rzęsy, zapewniając intensywną czerń. Dostępny w wersji wodoodpornej.
Moja opinia
To jest tusz, który zawsze mam w zapasie. Nie robi wrażenia opakowaniem, nie ma fancy szczoteczki ani ekscytującej nazwy, ale po prostu działa. Za 30 złotych dostajesz solidne pogrubienie, niezłe podkręcenie i przyzwoitą separację. Jest to taki „bezpieczny” wybór – wiesz, czego się spodziewać. Nie jest tak spektakularny jak Sky High w wydłużaniu, ale za to daje więcej objętości. Minus? Jak nałożysz za dużo warstw, rzęsy zaczynają się sklejać. Trzymaj się 1-2 warstw i będzie git. Idealny na co dzień, do torebki, do pracy.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla oszczędnych konsumentek oczekujących solidnego pogrubienia i podkręcenia na co dzień w przystępnej cenie.
Catrice Tubing Stay In Place – najlepsza opcja tubing budżetowa
Cena: 19–25 zł | Ocena: 4.3/5.0
Tusz tubingowy otacza każdy włosek elastycznymi polimerowymi „tubami”, zapewniając całkowitą odporność na sebum i rozmazywanie. Zmywa się wyłącznie ciepłą wodą. Idealne rozwiązanie dla tłustej powieki.
Moja opinia
Catrice to objawienie dla osób z tłustą skórą powiek. Przez lata męczyłam się z efektem „pandy” – każdy tusz rozmazywał mi się pod oczami po kilku godzinach. Ten? Zero rozmazywania. ZERO. Zmywanie ciepłą wodą to dziwne uczucie na początku – te „rurki” dosłownie zsuwają się z rzęs, wyglądają jak małe włoski. Trochę creepy, ale mega skuteczne. Efekt wydłużenia jest fajny, ale nie spodziewaj się mega objętości – to nie jest ten typ formuły. Jeśli masz problem z rozmazywaniem lub nosisz soczewki – to twój wybór. Za 20 złotych to absolutna perełka.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla osób borykających się z efektem „pandy”, z tłustą skórą, noszących soczewki i szukających bezpiecznej opcji dla wrażliwych oczu.
Max Factor 2000 Calorie – najlepszy klasyk dla objętości
Cena: 14–26 zł | Ocena: 4.2/5.0
Ikona makijażu ceniona od dekad za natychmiastowe budowanie dużej, gęstej objętości. Klasyczna, gęsta formuła woskowa z dużą szczoteczką z włosia.
Moja opinia
Max Factor to tusz mojej mamy, mojej babci i teraz mój – w rodzinie przechodzi z pokolenia na pokolenie i wiesz co? Dalej działa. To jest old school objętość – gęsta, dramatyczna, bez nowoczesnych bajerów. Formuła jest ciężka, szczoteczka duża, aplikacja wymaga uwagi, bo łatwo o grudki. Ale jeśli chcesz mega gęstych rzęs w stylu lat 90. za grosze – to jest to. Nie ma tu mowy o „naturalnym looku” czy „feathery lashes”. To jest drama, baby. Do klubu, na imprezę, jak chcesz efektu WOW. Na co dzień za dużo, ale za tę cenę warto mieć w kolekcji.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla fanek tradycyjnego, gęstego pogrubienia, które stawiają na maksymalną objętość i retro vibes.
CT Pillow Talk Push Up – najlepszy dla efektu „push-up”
Cena: 98–120 zł | Ocena: 4.3/5.0
Szczoteczka specjalnie zaprojektowana, aby złapać i unieść rzęsy, utrzymując skręt przez cały dzień. Część kultowej linii Pillow Talk. Dostępny w wersji brązowo-czerwonej (Dream Pop).
Moja opinia
CT Pillow Talk to tusz dla osób, które chcą „coś więcej” niż tylko podstawowy efekt. Lifting jest naprawdę mocny – rzęsy unoszą się do góry i trzymają ten efekt przez wiele godzin. Idealny, jeśli nie lubisz używać zalotki albo nie masz na to czasu. Formuła jest dość gęsta, więc aplikacja wymaga spokoju. Największy problem? Tusz ma tendencję do szybkiego wysychania. Po miesiącu użytkowania zauważyłam, że formuła robi się gęstsza i trudniej się nakłada. Za tę cenę to spory minus. Efekt jest piękny, ale trwałość produktu mogłaby być lepsza. Polecam, jeśli masz proste rzęsy i potrzebujesz mocnego liftingu.
Tutaj możesz kupić ten tuszDla kogo – dla osób z prostymi rzęsami pragnących długotrwałego efektu liftingu i uniesienia bez ciągłego używania zalotki.
Podsumowanie i ostateczna rekomendacja
Ostateczny zwycięzca (złoty środek)
Za najlepszy tusz ogólnie, łączący innowacyjną formułę i świetny efekt, uznałam Benefit Fan Fest (pozycja 1.). Zdobył miano Best Overall w wielu testach, oferując uniesienie, rozdzielenie i objętość bez sklejania. Maybelline Sky High (pozycja 2.) to najlepszy hit drogeryjny – daje wydłużenie na poziomie maskar prestige przy przystępnej cenie.
Wyróżnienia w kategoriach specjalistycznych
| Kategoria | Rekomendowany produkt | Dlaczego wybrałam |
|---|---|---|
| Najlepszy luksus | Dior Iconic Overcurl | Pielęgnująca formuła + 24h trwałość + luksusowe wykończenie |
| Najlepsza objętość | Too Faced Better Than Sex | Kultowa formuła + szczoteczka klepsydra = maksymalne zagęszczenie |
| Anty-panda | Catrice Tubing | Formuła polimerowa eliminuje rozmazywanie + łatwy demakijaż |
| Najlepsza separacja | Benefit Fan Fest | Szczoteczka 40° idealnie rozdziela rzęsy = efekt wachlarza |
FAQ (najczęściej zadawane pytania)
Czym różni się tusz do rzęs od maskary?
W praktyce to synonimy – oba terminy oznaczają kosmetyk do wydłużania, pogrubiania i podkręcania rzęs.
Czy tusze tubingowe są wodoodporne?
Są wodoOPORNE, ale nie wodoODPORNE. Odporne na pot i łzy, ale rozpuszczają się pod wpływem ciepłej wody – dzięki temu demakijaż jest łatwy i bezpieczny.
Dlaczego tusz się osypuje?
Najczęściej przez zbyt szybkie wysychanie formuły, jej ciężar lub zbyt wiele nałożonych warstw. Woski stają się kruche i odpadają małymi cząsteczkami. Wybieraj lżejsze formuły i wymieniaj tusz co 3–6 miesięcy.