Marzysz o słonecznych plażach i bujnych krajobrazach? Madera, nazywana „klejnotem Atlantyku”, przyciąga turystów z całego świata, ale zanim wskoczysz w samolot, warto wiedzieć, jak długo trwa podróż na tę urokliwą wyspę. Czas lotu może być kluczowym czynnikiem w planowaniu idealnych wakacji, zwłaszcza gdy ekscytujesz się wizją odkrywania lokalnych przygód.
Czy to nie ciekawe, że odległość dzieli nas od niezapomnianych chwil zaledwie na wyciągnięcie ręki? Zajrzyjmy zatem głębiej w temat, aby dowiedzieć się, ile właściwie trwa lot na Maderę. Czy jesteś gotowy, by odkryć wszystkie sekrety tej wyjątkowej podróży?
Jak długo trwa lot na Maderę?
Lot na Maderę z Polski trwa zazwyczaj od 4 do 5 godzin, w zależności od miejsca startu i rodzaju połączenia. Bezpośrednie loty z Warszawy osiągają wyspę w około 4 godziny i 30 minut. Z innych miast, jak Kraków czy Wrocław, podróż może się nieco wydłużyć.
Warto pamiętać, że czas lotu to nie wszystko. Madeira leży w innej strefie czasowej - jest tam godzinę wcześniej niż w Polsce. Trzeba więc przestawić zegarki po wylądowaniu. A skoro o lądowaniu mowa – lotnisko na Maderze słynie z dosyć ekstremalnego pasa startowego, częściowo zawieszonego nad oceanem. Niektórzy żartują, że to dodatkowa atrakcja w cenie biletu!
Ciekawostka: Lot na Maderę to nie tylko podróż w przestrzeni, ale i w czasie. Kiedy u nas pada śnieg, tam można się już opalać na plaży!
Pamiętajmy też, że na czas podróży wpływają warunki pogodowe. Silny wiatr czy mgła mogą opóźnić lądowanie, a czasem nawet zmusić samolot do zawrócenia. Dlatego warto mieć w zanadrzu plan B i paczkę ciasteczek na wypadek niespodziewanego wydłużenia podróży. W końcu, jak to mówią, „Lepiej dmuchać na zimne, zwłaszcza gdy leci się na gorącą wyspę!”
Najlepsze lotniska z Polski do Madery
Planując podróż na Maderę, warto wiedzieć, z których polskich lotnisk najłatwiej się tam dostać. Warszawa Chopin to zdecydowanie najlepszy wybór – oferuje najwięcej bezpośrednich lotów na wyspę, głównie przez TAP Air Portugal i Enter Air. Zaraz za stolicą plasuje się Kraków-Balice, skąd też można złapać niezłe połączenia.
Jeśli mieszkasz na północy kraju, lotnisko w Gdańsku może być dobrą opcją, szczególnie w sezonie letnim. Ciekawostka: z Gdańska czasem latają czartery, które mogą być tańsze niż regularne loty! Wrocław i Poznań też mają połączenia na Maderę, ale zwykle z przesiadką.
A co, jeśli mieszkasz w mniejszym mieście? Nie martw się! Często można znaleźć tanie loty z przesiadką w Lizbonie lub Porto. To świetna okazja, żeby przy okazji ”odbębnić” city break w Portugalii.
Jak mawiają Portugalczycy: „Quem não arrisca, não petisca” – kto nie ryzykuje, ten nie je przekąsek!
Czy trzeba przesiadać się w drodze?
Podróż na Maderę zazwyczaj wymaga przesiadki. Nie ma bezpośrednich lotów z Polski na tę portugalską wyspę. Najczęściej przesiadamy się w Lizbonie, ale opcji jest więcej. Można też lecieć przez Porto, Frankfurt czy Londyn.
Czas oczekiwania na przesiadkę bywa różny – od godziny do nawet kilkunastu. Ciekawostka: niektórzy turyści celowo wybierają dłuższe przerwy, by zwiedzić miasto przesiadkowe! To świetna okazja, żeby „zaliczyć” dwa miejsca za jednym zamachem.
Warto pamiętać, że przesiadka to nie zawsze udręka. To może być fajny element podróży! Lotnisko w Lizbonie ma świetne bary z portugalskimi przysmakami. Można spróbować słynnych pastéis de nata i poczuć się jak prawdziwy Portugalczyk.
Mój kumpel zawsze mówi: „Przesiadka to nie problem, to okazja na małą przygodę!”
Planując lot, zwróć uwagę na czas przesiadki. Za krótki może być stresujący, za długi – nudny. Idealnie to 2-3 godziny. Wtedy masz czas na spokojne przejście przez kontrole i małą kawę. No i nie musisz biec przez lotnisko jak szalony, co zawsze wygląda komicznie!
Poradnik dla wygodnej podróży na Maderę
Wybierając się na Maderę, warto zadbać o kilka kluczowych aspektów podróży. Pakowanie lekkie, ale przemyślane to podstawa. Nie zapomnij o wygodnych butach do długich spacerów – wyspa słynie z malowniczych szlaków. Przyda się też nieprzemakalny płaszcz, bo pogoda na Maderze bywa kapryśna.
Na lotnisku bądź co najmniej 2 godziny przed odlotem. Warto zaopatrzyć się w małą poduszkę podróżną i stopery do uszu – to znacznie umili długi lot. Podczas podróży pij dużo wody i często się ruszaj, by uniknąć zakrzepicy.
Po przylocie na Maderę, nie spiesz się z opuszczeniem lotniska. Sprawdź dokładnie swój bagaż i nie zapomnij o odbiorze vouchera na transfer do hotelu, jeśli masz taki w pakiecie. Na wyspie przyda się znajomość kilku podstawowych zwrotów po portugalsku – miejscowi docenią twoją chęć komunikacji w ich języku.
Pamiętaj, że na Maderze obowiązuje czas zachodnioeuropejski, czyli godzina mniej niż w Polsce. Dostosuj swój zegarek, żeby nie przegapić pierwszego dnia wypoczynku!
Co zrobić po przylocie na Maderę?
Po wylądowaniu na lotnisku Cristiano Ronaldo w Funchal, warto od razu zaplanować transport. Większość hoteli oferuje transfer, ale jeśli wolisz elastyczność, wypożycz samochód. Jazda po krętych drogach Madery to niezła przygoda!
Pierwszym przystankiem powinno być Stare Miasto Funchal. Spacer wąskimi uliczkami pozwoli poczuć klimat wyspy. Koniecznie zajrzyj na targ Mercado dos Lavradores, gdzie kupisz świeże owoce i spróbujesz lokalnych specjałów.
Jeśli masz jeszcze siłę, wjedź kolejką na Monte. To dzielnica z pięknymi ogrodami i kościołem, gdzie pochowany jest ostatni cesarz Austrii. Stąd możesz zjechać tradycyjnymi wiklinowymi saniami – to prawdziwy zastrzyk adrenaliny!
Pamiętaj, że na Maderze czas płynie wolniej. Nie próbuj zobaczyć wszystkiego w jeden dzień – masz przecież cały urlop!
Wieczorem koniecznie spróbuj lokalnego wina Madera w jednej z restauracji przy nadmorskiej promenadzie. To idealny sposób, by przywitać się z wyspą i zacząć wakacje w stylu „dolce far niente”.
Podróż na Maderę to jak skok do innego wymiaru – krótki, ale pełen oczekiwania. Zazwyczaj lot trwa około 4 godzin, ale to tylko chwila w porównaniu z magią, która czeka na miejscu. Czy warto poświęcić kilka godzin w samolocie dla rajskiej wyspy? Wyobraź sobie, że za chwilę będziesz spacerować wśród bujnej zieleni i oddychać oceaniczną bryzą. Kiedy ostatnio zrobiłeś coś tak ekscytującego dla siebie?